
Do Europy tajemna mądrość alchemików arabskich zmieniła w XII wieku za sprawą wracających z krucjat krzyżaków. Spirytus na początku postrzegano za lek przedłużający życie i zachowujący młodość. Stąd jego nazwa „aqua vitae” czyli woda życia. Tak naprawdę błyskawicznie, bo już w XIV wieku alkohol nie był lekarstwem. Używanie do produkcji, zamiast wina, żyta i jęczmienia ułatwiło produkcję napoju, który stał się powszechnie stosowanym trunkiem. Z biegiem czasu wódka (zobacz: wódka z dworu sieraków) rozpoczęła nabierać charakteru niezwykle związanego z surowcem, z którego powstała.
Tak pojawiły się tworzone ze słodu jęczmiennego szkocka whisky i irlandzka whiskey, angielski gim robiony z różnych rodzajów zbóż, holenderski genever, w krajach skandynawskich- aquavit, a w Polsce- okowita. W połowie XVIII wieku rozpoczęto pędzenie spirytusu z ziemniaków. Później do produkcji wprowadzano coraz to nowsze składniki i techniki, tworząc rozmaite gatunki napojów alkoholowych. Obecnie niełatwo sobie wymyślić życie bez odrobiny napojów wyskokowych, dla aromatu, smaku, dla przyjemności. Znacznie więcej Polaków pije dla radości, a są to z pewnością trunki z niewielkich browarów, niezwykle popularne w niedawnym czasie, jak również wina.
Nie masz pewności odnośnie tamtego zagadnienia? Po prostu sprawdź szczegóły żyrandole stylowe dostępne dokładnie tutaj. Wszystko było starannie wyjaśnione.
Wkolejnym wypadku będzie to nieco komicznie się prezentować. Wyobraźmy sobie na przykład, że wino umiemy pić w kuflu lub piwo w kieliszku do wina. Trochę to niedopasowane, w ten sam sposób należy pomyśleć o whisky czy koniaku, i w sumie dobrać właściwe naczynia, do konkretnego rodzaju alkoholu.